- 2013, Wrzesień2 - 0
- 2013, Sierpień1 - 0
- 2013, Lipiec3 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj2 - 0
- 2012, Wrzesień3 - 0
- 2012, Sierpień1 - 0
- 2012, Lipiec1 - 0
- 2012, Czerwiec1 - 2
- 2012, Maj7 - 2
- 2012, Kwiecień7 - 9
- 2012, Marzec3 - 4
- 2012, Luty1 - 1
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Listopad5 - 5
- 2011, Październik3 - 8
- 2011, Wrzesień14 - 26
- 2011, Sierpień12 - 7
- 2011, Lipiec7 - 0
- 2011, Czerwiec9 - 0
- 2011, Maj9 - 0
- 2011, Kwiecień10 - 0
- 2011, Marzec3 - 0
- 2011, Luty1 - 0
jakubkowalczyk.bikestats.pl
Wołowice
Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 0
67.00 km
02:53 h
23.24 km/h:
Checker Pig
Kategoria Wpisy ze zdjęciami
Paryż
Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 1
113.00 km
06:06 h
18.52 km/h:
Checker Pig
Kategoria Wpisy ze zdjęciami
Ciepło od samego rana, niebo bezchmurne. Wyjazd o 9.20 z koleżanką Anną. Pierwszym celem były Błonia i zdobycie numeru startowego na IX Rajd Rowerowy Kraków - Trzebinia. Następnym odnalezienie Karola, Tomasza i Doroty. Około 11.00 wyruszamy z całym peletonem z Błoń. Na mecie pierwsza melduje się Dorota z 30-minutową przewagą nad Karolem i jeszcze większą przewagą nad resztą stawki. Nagrodą za dotarcie do celu była darmowa grochówka dla wszystkich chętnych.
Po odpoczynku przyszedł czas na planowanie trasy powrotnej. Ja z Karolem postanowiliśmy udać się do Paryża, który tego dnia był dla nas głównym celem wycieczki. Pozostali wrócili autobusem z Trzebini.
Morderczy podjazd do Paryża jest niewątpliwie warty pokonania. Na szczycie punkt widokowy, wieża, co prawda nie Eiffla, ale zawsze jakaś tam wieża no i najważniejsze, czyli znak z napisem "Paryż", przy którym koniecznie trzeba zrobić zdjęcie :)
Powrót przez Czerną, Paczółtowice i Dolinę Racławki. W Dolinie Racławki żółty szlak pieszy bardzo dobrze sprawdził się także jako rowerowy.
Po odpoczynku przyszedł czas na planowanie trasy powrotnej. Ja z Karolem postanowiliśmy udać się do Paryża, który tego dnia był dla nas głównym celem wycieczki. Pozostali wrócili autobusem z Trzebini.
Morderczy podjazd do Paryża jest niewątpliwie warty pokonania. Na szczycie punkt widokowy, wieża, co prawda nie Eiffla, ale zawsze jakaś tam wieża no i najważniejsze, czyli znak z napisem "Paryż", przy którym koniecznie trzeba zrobić zdjęcie :)
Powrót przez Czerną, Paczółtowice i Dolinę Racławki. W Dolinie Racławki żółty szlak pieszy bardzo dobrze sprawdził się także jako rowerowy.
Dolina Mnikowska© Jakub
Anna i Tomasz na mecie rajdu Trzebinia© Jakub
Anna, Karol i Tomasz oraz grochówka© Jakub
Wieża antenowa w Paryżu© Jakub
Widok z punktu widokowego w Paryżu© Jakub
Karol w końcówce podjazdu do Paryża© Jakub
Przy znaku w Paryżu© Jakub
Wieża antenowa w Paryżu© Jakub
W polu, okolice Zabierzowa© Jakub
Skała
Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 21.04.2012 | Komentarze 0
62.00 km
03:24 h
18.24 km/h:
Kellys
Kategoria Wpisy ze zdjęciami
Święto - pierwsza zamiejska wycieczka z koleżanką Anną. Do tego piąkna pogoda, pierwszy raz tej wiosny krótki rękaw i krótkie spodenki. Wyjazd przez Michałowice jak zwykle, kawałek "siódemką", dalej wzdłuż Dłubni do Iwanowic. Tutaj trzeba było podjąć kluczową decyzję w związku z nadciągającymi czarnymi chmurami - Skała albo Trzyciąż. Ostatecznie wygrała droga powiatowa do Skały. Jeszcze przed Skałą postój w Sułkowicach na banany i fotografowanie myszy. Druga przerwa w Skale, tym razem na lody. Powrót przez Krasieniec, niestety nie udało się wrócić na sucho. Doszło do kontaktu z deszczem na ok. 7 ostatnich km, w okolicy Raciborowic.
Anny przymiarki do kolarki ;)© Jakub
Mysz zainteresowana rowerem© Jakub